Zupa-krem z porów
Wymaga trochę zachodu ale zapewniam, że warto. Można zrobić własne grzanki (zalecane) lub kupić gotowe. Mozę być też groszek ptysiowy. Goście będą się tą zupą zajadać.
Składniki: 500 g porów (tylko białe części ), łyżka masła, włoszczyzna, łyżka przyprawy „Jarzynka”, 150 g nie kwaśniej śmietany, łyżka mąki, sól, 2 żółtka, 2 łyżki mleka, grzanki.
Wykonanie: bardzo starannie umyte pory pokroić w krążki, włożyć do rondla wraz z masłem i solą, podlać kilkoma łyżkami wody, dusić pod przykryciem ok. 25 minut. Przygotować w tym czasie wywar z włoszczyzny z solą i przyprawą „jarzynka”, po 20 minutach gotowania – przecedzić. Do wywaru przetrzeć pory, dodać mąkę rozprowadzoną zimnym mlekiem, zagotować, następnie zaciągnąć zupę żółtkami ze śmietaną. W tym celu rozetrzeć w garnuszku żółtka ze śmietaną, wlać do nich trochę wrzącej wody, po czym dodać tę mieszaninę do reszty zupy zmniejszyć ogień do minimum, utrzymywać ok. 5 minut, mieszając. Uważać, by zupa nie zagotowała się, lecz nabrała jedynie zawiesistości i gładkości. Odstawić z ognia, podawać w filiżankach z grzankami.