Proziaki
Gdy pierwzy raz rok temu usłyszałam tę nazwę myślałam, że się przesłyszałam. Prozak to przecież lek na depresję. A może chodziło o prosiaki. Okazało się, że są to placki z sodą czyli prozą. Tak na sodę mówi się na wschodzie, a przepis mam od Ziutki z Nowotańca. Ale piewszy raz uszłyszałam o nich od pani […]