Ciasto z pianką
Nazwa może nie wyszukana ale bardzo opisowa. Pałaszowałam je dwa dni temu na bardzo miłym spotkaniu u rodziców mojego chrześniaka. Zrobiła je jedna z zaproszonych pań, Danusia. Musiałam ją poprosić o przepis, Dostałam go i oto on.
Składniki: ciasto – 4 jaja, 4 łyżki wody, 3/4 szkl. cukru, 1 cukier waniliowy, 1/4 szkl. mąki ziemniaczanej 3/4 szkl. mąki pszennej
masa: 500 ml śmietany kremówki, 2 łyżeczki cukru pudru, 1 galaretka (czerwona), 30 dkg truskawek
Wykonanie:
oddzielić żółtka od białek, ubić pianę, do żółtek dodać wodę, cukier i cukier waniliowy i utrzeć na puszystą masę, dodać do niej przesianą mąkę oraz pianę z białek i całość delikatniewy mieszać, wylać na prostokątną blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni,po wyjęciu ciasto wystudzić. W czasie pieczenia rozpuścić galaretkę w 1 szkl.wody, zmiksować owoce. Kiedy ciasto i galaretka ostygną ubić śmietankę z cukrem a następnie połączyć z owocami i galaretką i wylać na ciasto. Wstawić do lodówki i za godzinkę już można próbować. :)) Pychota na letnie dni.
Dopuszczalne są inne wersje np. z jagodami, brzoskwiniami itp.